9 MARCA 2020

Alpejczycy walczyli na Palenicy w zawodach FIS w slalomie

Fot. Bartosz Pawlik
Po raz drugi tej zimy narciarze alpejscy rywalizowali w ośrodku PKL Palenica w zawodach FIS. Dwukrotnie zawodnicy oraz zawodniczki walczyli na trasie slalomu. Wśród kobiet triumfowały reprezentantki Polski - Daria Krajewska i Anna Skarbek-Malczewska. Natomiast w slalomie mężczyzn na najwyższym stopniu podium stanęli Austriak Richard Leitgeb oraz Słowak Martin Hyska. Po raz kolejny tej zimy na Palenicy w Szczawnicy rozegrane zostały zawody w ramach Programu PolSKI Mistrz.
 
Za nami piękne i słoneczne zawody na Palenicy. Przez ostatnie dwa dni narciarze alpejscy rywalizowali w Szczawnicy w konkurencji slalom. Wśród kobiet zawody zdominowały nasze reprezentantki, które dwukrotnie były najlepsze w zawodach FIS. Pierwszego dnia zmagań triumfowała Daria Krajewska, natomiast w poniedziałek najlepsza okazała się Anna Skarbek-Malczewska. - Jestem bardzo zaskoczona moim zwycięstwem, bo ja od zawsze wolę gigant i zdecydowanie lepiej szło mi w tej konkurencji. Dzisiaj wygrałam slalom i bardzo się z tego cieszę. Mam nadzieję, że będę coraz szybsza w tym slalomie - mówi z uśmiechem na twarzy Anna Skarbek-Malczewska. - Moje przejazdy nie były idealne, bo miałam pewne potknięcia na trasie, ale nie było aż tak źle. Starałam się jechać dobrze i dać z siebie wszystko. Drugi przejazd był zdecydowanie lepszy w moim wykonaniu. Ustawienie slalomu było bardzo przyjemne i można było fajnie sobie zaciąć - dodaje. - Warunki były bardzo dobre. Po trasie jechało mi się znakomicie. Organizacja zawodów była również bardzo dobra, a pogoda jaka nam dopisała, była świetna, dlatego fajnie, że udały nam się te zawody. Bardzo fajnie mi się tutaj jeździ na Palenicy. Po prostu lubię ten stok - podsumowuje zawodniczka klubu Mitanski Zakopane.
 
W rywalizacji mężczyzn niespodzianek nie było. Pewny triumf pierwszego dnia odniósł Austriak Richard Leitgeb. Natomiast w poniedziałek triumfował Martin Hyska. W  niedzielę najlepszy wyniki z biało-czerwonych w slalomie panów zanotował Bartłomiej Sanetra, który ukończył rywalizację na czwartym miejscu, uzyskując najlepsze w karierze FIS-punkty. - Jestem bardzo zadowolony. Zawody te super się dla mnie ułożyły. Warunki dopisały. Mieliśmy również dwóch bardzo dobrych zawodników, którzy obniżyli dodatek punktowy i z tego bardzo się cieszę, bo zjechałem życiowe FIS-punkty - mówi zadowolony Bartłomiej Sanetra. - Według mnie przejazdy nie były bardzo trudne, ale warunki były wymagające i w drugim przejeździe musiałem mocno zawalczyć o utrzymanie dobrej pozycji i jestem zadowolony, że to mi się udało. Wydaje mi się, że gigant jeżdżę lepiej, ale w slalomie również dobrze się czuję - dodaje. - Stok w Szczawnicy jest bardzo ciekawy i na pewno wymagający, ale ja lubię tutaj jeździć - podsumowuje.
 
10 i 11 marca 2020 roku gospodarzem kolejnych zawodów FIS będzie Jaworzyna Krynicka. W Krynicy-Zdroju uczestnicy dwukrotnie będą rywalizowali w slalomie gigancie.
 
Medaliści i medalistki niedzielnych zawodów:
 
Kobiety
  1. Daria Krajewska - Polska
  2. Anna Skarbek-Malczewska - Polska
  3. Ida Sofie Bunsov Broens - Dania
 
Mężczyźni
  1. Richard Leitgeb - Austria
  2. Filip Balaz - Słowacja
  3. Kristian Pavelka - Słowacja
 
 
Medaliści i medalistki poniedziałkowych zawodów:
 
Kobiety
  1. Anna Skarbek-Malczewska - Polska
  2. Ida Sofie Bunsov Broens - Dania
  3. Weronika Sobas - Polska
 
Mężczyźni
  1. Martin Hyska - Słowacja
  2. Jan Borak - Czech
  3. Matteo Fleischmann - Austria
 

Źródło: Anna Karczewska / PZN