20 LISTOPADA 2020

Andrzej Stękała: nie napalam się

Fot. Tadeusz Mieczyński

- Mam sposób. Nie dodaję nic od siebie i fajnie wychodzi - cieszył się Andrzej Stękała po udanym dniu na skoczni w Wiśle. Nasz zawodnik zajął 18. miejsce w kwalifikacjach. Z bardzo dobrej strony pokazywał się też w treningach.

Na jednym z nich uzyskał trzecią odległość - 129 m. U Stękały widać wyraźną powtarzalność. - Nie napalam się jednak. Chcę na razie oddawać swoje dobre skoki. Na kolejne kroki przyjdzie czas. Teraz najważniejsze jest ustabilizowanie formy - mówił brązowy medalista ostatnich mistrzostw Polski w Szczyrku.

Stękałą chwali organizatorów za przygotowanie obiektu, co wcale nie było łatwą sprawą. - Daję organizatorom mocne pięć plus za przygotowanie zeskoku. Wielkie brawa dla nich. Wiadomo, że nie jest całkiem równo, ale wiemy przecież, że w to w stu procentach sztuczny śnieg - powiedział.

Źródło: PZN