26 MARCA 2023

Jednoseryjny, loteryjny konkurs w Lahti. Pięciu Polaków z punktami

Zmienny i co chwilę przekraczający przyjęte normy wiatr mocno pokrzyżował plany uczestnikom niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Lahti. Zawody ograniczono do jednej serii, której przeprowadzenie zajęło tyle czasu, co normalne dwuseryjne zawody. Wszyscy reprezentanci Polski, którzy przystąpili do rywalizacji, zajęli miejsca w drugiej dziesiątce. Najwyżej uplasował się Jan Habdas.

19-latek, dla którego były to dziesiąte pucharowe zawody w karierze, skakał jako pierwszy z Polaków. Wylądował na 124 metrze i objął prowadzenie. Jego rezultatu nie zdołali poprawić Tomasz Pilch, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł. Pilch, który ruszał z belki startowej tuż po Habdasie, trafił na fatalne warunki wietrzne. Z bardzo mocnym podmuchem w plecy uzyskał zaledwie 84,5 metra. Z kolei Zniszczoł miał mocny wiatr pod narty. Doleciał w okolice rozmiaru skoczni – na 129 metr. Po zsumowaniu wszystkich składowych okazało się, że miał notę o pół punktu gorszą od Habdasa. Między nich zdołało się jeszcze „wcisnąć” dwóch zawodników. Jednym z nich był Wąsek, który wylądował na 123 metrze. Swój skok oddawał jednak z krótszego rozbiegu niż koledzy z reprezentacji. Od Zniszczoła okazał się lepszy o 0,4 punktu. Do Habdasa zaś stracił 0,1 punktu. Habdas, Wąsek i Zniszczoł nie zajęli jednak trzech kolejnych lokat. Na 13. pozycji uplasował się Marcus Eisenbichler. Pod koniec drugiej dziesiątki zawody skończyli Kamil Stoch i Piotr Żyła. Obaj według uśrednionych pomiarów wiatromierzy mieli korzystne warunki. Obaj nie zdołali jednak odlecieć zbyt daleko. Stoch skoczył 117,5 metra, Żyła trzy metry dalej. Jednak lepsze noty za styl i mniej odjętych punktów sprawiły, że wyższe miejsce zajął trzykrotny mistrz olimpijski. 11. pozycja Habdasa to jego najlepszy wynik w karierze w Pucharze Świata.

Zwyciężył Ryoyu Kobayashi, który miał wyjątkowe szczęście do warunków i potrafił to przekuć na świetny skok. Japończyk uzyskał 136,5 metra, co było najlepszą odległością konkursu, a ponadto otrzymał świetne oceny za styl. Drugi był Stefan Kraft, a trzeci Karl Geiger. W gronie zawodników, którzy na loterii wiatrowej „wyciągnęli” niedobre losy znaleźli się Andreas Wellinger i Halvor Egner Granerud. Obaj zakończyli konkurs bez punktów.

Puchar Świata, Lahti HS130, 26 marca 2023:
1. Ryoyu Kobayashi (JPN) 136.5m / 145.9 pkt
2. Stefan Kraft (AUT) 130m / 141.8 pkt
3. Karl Geiger (GER) 133m / 137 pkt
4. Daniel Tschofenig (AUT) 127m / 134.2 pkt
5. Anze Lanisek (SLO) 127.5m / 133.7 pkt
6. Michael Hayboeck (AUT) 133m / 131.7 pkt
7. Timi Zajc (SLO) 127.5m / 128.9 pkt
8. Lovro Kos (SLO) 123.5m / 122.3 pkt
9. Johann Andre Forfang (NOR) 119m / 120.6 pkt
10. Kristoffer Eriksen Sundal (NOR) 122m / 120.4 pkt
11. Jan Habdas (POL) 124m / 117.7 pkt
12. Paweł Wąsek (POL) 123m / 117.6 pkt
14. Aleksander Zniszczoł (POL) 129m / 117.2 pkt
18. Kamil Stoch (POL) 117.5m / 109.9 pkt
20. Piotr Żyła (POL) 120.5m / 108 pkt

fot. Tadeusz Mieczyński

Źródło: PZN