Maciej Maciusiak ocenia zgrupowanie w Zakopanem. Wskazuje TOP 3 skoczków

Za polskimi skoczkami pierwszej tej jesieni skoki na torach lodowych. W zeszłym tygodniu biało-czerwoni mogli trenować na Wielkiej Krowkwi w Zakopanem, gdzie kadra A przeprowadziła sześc treningów. Zapytaliśmy naszego głównego szkoleniowca, jak podsumowuje ten etap przygotowań oraz kto jego zdaniem jest obecnie w najlepszej dyspozycji. 

Piotr Majchrzak: Jak Twoim okiem wyglądał obóz w Zakopanem, kogo byś wyróżnił?

Maciej Maciusiak: Bardzo fajne zgrupowania za nami, oddaliśmy wiele skoków. Chyba nigdy w historii COS tak szybko nie przygotował nam torów lodowych. To jest ostatni etap przygotowań do LGP, ale już pod kątem zimy. Było to bardzo owocne zgrupowanie i bardzo optymistyczne, bo każdy z zawodników miał pare skoków na wysokim poziomie. Wiadomo, Dawid Kubacki i Kamil Stoch skakali dobrze, ale też Piotrek Żyła skakał zdecydowanie lepiej niż ostatnio. Paweł Wąsek również miał kilka naprawdę solidnych skoków. Olek Zniszczoł zaczął bardzo dobrze, potem w środku zgrupowania było średnio, ale ostatnie dwa treningi były super w jego wykonaniu. 

A gdybyś musiał się pokusić o wskazanie najlepszych w przekroju całego zgrupowania? 

- Ciężko jest, bo to jest taki etap, że dużo testujemy butów i kombinezonów. Ale jeśli patrzymy tylko na same metry, to mogę powiedzieć, że w pierwszy dzień Dawid Kubacki był najlepszy. Były też treningi, że najlepszy był Kacper Tomasiak. Kamil Stoch miał dwa pierwsze słabsze treningi, ale później wszystko wróciło na normalne tory i skakał daleko.

Dużo osób się zastanawia, jak to wygląda u Pawła Wąska, bo po tych zmianach przepisów miał sporo problemów z adaptacją.

- Jest zdecydowanie lepiej, nie wszystkie skoki były dobre, ale jak mu wyjdzie, to Paweł leci bardzo daleko i jest zdecydowanie najlepszy w serii treningowej. Wskazałbym tę czwórkę, ale też muszę pamiętać o tym, że w ostatnich treningach najlepszy był Olek Zniszczoł. Dlatego na tym etapie trudno wskazać jednoznacznie, bo dużo testujemy. Ale gdybym miał wybrać TOP 3, to Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Kacper Tomasiak.

To muszę zapytać o skład na Hinzenbach i plan na Kacpra Tomasiaka.

- Skład na LGP w Hinzenbach, to Stoch, Kubacki, Żyła, Zniszczoł, Kot i Wąsek.  A co do Kacpra, to sprawa jest dość oczywista...

Kacper Tomasiak utrzymuje bardzo dobrą dyspozycję. Wiadomo, teraz pojedzie na Puchar Kontynentalny do Klingenthal, ale gdy tak dalej będzie się prezentować, to zimą zacznę nominację od niego. Rozmawiałem z Kacprem i jego trenerem Wojtkiem Toporem. Kacper jedzie teraz powalczyć o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej LPK, to na pewno byłoby dla niego motywujące i po prostu dobre.  Może też wywalczyć również dodatkowe miejsce na wiele konkursów otwierających sezon Pucharu Świata. Zima jest najważniejsze i te dwa czynniki są decydujące. A za tydzień pojedzie z nami na finał LGP w Klingenthal.

Macie informacje z FIS-u na temat przepisów? Czy coś się zmieni na zimę?

- Próbujemy różnych rzeczy, głównie kombinezony, buty skokowe i małe ustawienia. Jeśli chodzi o mężczyzn będzie jedna kosmetyczna zmiana w rękawach. Będzie jeszcze bardziej szczegółowa kontrola, bo rękaw musi kończyć się na kości nadgarstka, ale nie może być żadnych zmarszczeń na materiale. Suma summarum rękaw w przepisach będzie krótszy o 2 centymetry.